Bez kategorii

kilka słów o „Pomyłce”…

Historię w niej opowiedzianą całkowicie wymyśliłam, okraszając doświadczeniami wziętymi z własnego 40-letniego życia i życia spotkanych osób. Zawarłam w niej miłość i przyjaźń ze wszystkimi odcieniami bieli i czerwieni, których mieszanka pozwala odczuć czytelnikowi wiele emocji. Powieść jest o dziewczynie, która czuje się w świecie jak… pomyłka. Zapewne niejedna lub niejeden z Was czuł się tak w życiu chociaż raz. I właśnie o tym napisałam książkę. O naszym miejscu na ziemi, o ludziach, których spotykamy, o relacjach rodzinnych i środowisku pracy. A przede wszystkim stawiam pytanie: czy jedynym lekarstwem na tę pomyłkę, jest dostosowanie się do innych? Czy pozostanie wiernym sobie i swoim zasadom uczyni nas niedoskonałością w oczach innych? Czasami bowiem warto jest spojrzeć z dystansem nas woje życie i swoje otoczenie, żeby przekonać się, że nawet jeśli Jesteś otoczona mnóstwem osób, które widzą w Tobie pomyłkę, nie oznacza to, że Jesteś czarną owcą. Nie oznacza to również, że Twój bagaż doświadczeń, zwłaszcza tych złych, czyni Cię mniej wartościowym od innych.

Główna bohaterka – 28-letnia kobieta – ma poukładane życie zawodowe, i jeszcze do niedawna myślała, że życie uczuciowe również. Niestety przez pewną „pomyłkę”, a raczej całe pasmo pomyłek, jej życie prywatne zostało wywrócone do góry nogami. Aby wziąć urlop od życia, Pulcheryja wyjeżdża na babskie wakacje z siostrami. Marzy o spokoju, ciszy i braku emocji. Jest jednak obdarzona ponad przeciętną wrażliwością, która nie pozwala jej zdystansować się do świata. Rzeczywistość nawet na wakacjach wymaga od niej podejmowania trudnych decyzji, odpowiedzialności za siostry, rozwiązywania skomplikowanych sytuacji i wyjaśniania nieporozumień. Czy pomimo tego uda jej się uszczknąć odrobinę spokoju dla siebie? Czy kawa z rumem wypita o piątej rano może okazać się wielką Pomyłką?

Zapraszam Was do mojego świata. Świata prawdziwych i dobrych przyjaźni. Świata prawdziwej i dobrej miłości.